
Czasami jedno słowo narobi więcej szkód niż tsunami.
Czasami jedno słowo narobi więcej szkód niż tsunami.
Jakie piękne jest życie i jakie smutne!
Jak ulotne, bez przeszłości i przyszłości, zamknięte w bezgranicznym teraz!
Życie nie jest prezentem, który otrzymuje się w dniu urodzin.Z chwilą kiedy zaczynam myśleć, staje się ono zobowiązaniem.
Służył nam dobrze ten mit o Chrystusie.
Życie to coś więcej niż tylko zrozumienie, co się dzieje. To przechodzenie przez sprawy z ciekawością, odwagą, perspektywą, empatią, wiedzą i bez zmęczenia. Jest to wielka podróż, w której doceniamy jeden drugiego, pomimo naszych różnic, i szanujemy siebie nawzajem, pomimo naszych błędów.
Czy krew we mnie płynie, czy też tylko stoi w kałużach?
Czemu walczę by żyć, jeśli żyję tylko by walczyć.
Życie to nie jest posiadanie dobrej ręki. Chodzi o dobrze zagrać słabą ręką.
Obcowanie z ludźmi nakłania do samoobserwacji.
Im więcej czegoś lub kogoś pragniesz, tym mniej tego dostajesz.
To istny cud - dziecko, nasze własne, lecz zarazem dziwnie obce.