Nie żyję w sprzeczności ze sobą, wiodę życie, w którym ...
Nie żyję w sprzeczności ze sobą, wiodę życie, w którym istnieją sprzeczności.
Życie to podróż do nieznanego. Trzeba w końcu zrozumieć, że każdego dnia można się dowiedzieć czegoś nowego, czegoś, co okazać się może ważniejsze od wszystkiego, co dotąd wiedzieliśmy.
(...) ten, kto uratuje ci życie już na zawsze jest za ciebie odpowiedzialny.
Bądźcie szaleni, ale zachowujcie się jak normalni ludzie. Podejmijcie ryzyko bycia odmiennym, ale nauczcie się to robić,
nie zwracając na siebie uwagi.
Smutek i żal pozwalają ludziom zachować człowieczeństwo i pamięć o tych których stracili.
Jesteśmy na ziemi jak aktorzy, którzy muszą
odegrać największy spektakl, bez ani jednej próby.
To życie jest próbą generalną. To normalne,
że popełnia się błędy... ale one czegoś nas uczą.
Życie nauczyło mnie nie tracić nadziei, ale też się do niej zbytnio
nie przywiązywać. Jest okrutna i próżna, wolna od skrupułów.
Zestarzałem się. Straciłem odwagę.
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz.
Całe życie czekamy na nadzwyczajnego człowieka, zamiast zwyczajnych ludzi przemieniać w nadzwyczajnych.
Błędy też się dla mnie liczą.
Nie wykreślam ich ani z życia, ani z pamięci. I nigdy nie winię za nie innych.