
Rzym cię strawi i wypluje, Rzym niczego nie zachowa.
Rzym cię strawi i wypluje, Rzym niczego nie zachowa.
Przebywanie z ludźmi, którzy sprawiają, że jesteś samotny... Normalne :')
Puste pokoje. Dwa słowa, ile treści.
Czasami (...) dochodzimy do punktu, gdy zostaje nam jedynie wiara.
Ludzie, tak jak oliwki w słońcu Montepuccio, są wieczni.
Czy jest coś bardziej przyjemnego niż starość otoczona młodością, która chce się czegoś nauczyć?
Jej oczy, jedno jak woda, drugie jak niebo, są bez wyrazu, niczym kolorowe szkiełka.
To ty jesteś swoim życiem i ono toczy się tam, gdzie przebywasz.
On jest straszniejszy od wszystkich chorób. Bardziej śmiercionośny.
Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy?
Przeszłość - jest to dziś, tylko cokolwiek dalej.