
Wracaj z tarczą lub na tarczy.
Wracaj z tarczą lub na tarczy.
Myślę, że ci najsmutniejsi ludzie zawsze najbardziej starają się rozweselać innych. Bo wiedzą jak to jest gdy czujesz się kompletnie bezwartościowy. I nie chcą by nikt inny czuł się podobnie.
Zrozumiałem, że to, co myślą ludzie wokół, nie ma większego znaczenia.
Być może Bóg chciał, abyś poznał wielu złych ludzi, zanim poznasz tego dobrego, żebyś mógł go rozpoznać, kiedy on się w końcu pojawi.
Nie trzeba pytać losu, dlaczego nam coś daje. Tylko szybko wziąć, żeby nie umknęło!
Jeśli nie potrafi powiedzieć, co naprawdę czuje, przeleje to na papier.
Każdy nowy dzień zaczyna się głęboka nocą
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem,
nie gaś nigdy światła nadziei.
Żyj tak, jakbyś miał już za sobą to wszystko, czego pragniesz. Wówczas pojmiesz, jak dużą przestrzeń zamieszkują twoje pragnienia i jak malutką twoja rzeczywistość.
Jakie dalekie wydaje się niebo, gdy leży się na trawie...
Tak to już jest z odległością: albo sprawia, że oddalasz się od kogoś, albo uświadamia ci, jak bardzo go potrzebujesz.
Myślę, że najwspanialsze wspomnienia związane są z najbardziej nieprawdopodobnymi miejscami. To dowodzi, że spontaniczność jest bardziej satysfakcjonująca niż skrupulatnie zaplanowane życie. Drobiazgowo zaplanowane cokolwiek.