
Każdy człowiek – człowiekiem. Nie – białym, czarnym, śniadym czy ...
Każdy człowiek – człowiekiem.
Nie – białym, czarnym, śniadym czy czerwonym.
Wierzysz,że tak jest? Że u boku człowieka, którego nie kochamy, pozostajemy samotni?
Są rzeczy, które trzeba zrobić, i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia.
Po prostu się je robi. A potem o nich zapomina.
Każdy rodzi się ateistą.
(...) przesadna duma staje się głupotą.
Jak opowiadasz ludziom coś złego, kupują od razu, to im brzmi normalnie. Ale kiedy wymyślasz
rzeczy dobre - robią się podejrzliwi.
Słyszałem wszystko: chociaż zapanowała
grobowa cisza, przecie słyszałem tę ciszę.
Spotkałem wielu ludzi będących najwyraźniej śpieszącymi się gdzieś. Rzadko kiedy jednak spotykałem takich, którzy wiedzieli, dokąd tak naprawdę zmierzają.
Chciałbym, ażeby każdy z wielkim staraniem wybrał własną drogę i szedł naprzód właśnie nią, zamiast drogą ojca, matki czy sąsiada.
Gdybym polecił - zwykł mówić [Król] - gdybym polecił generałowi przybrać postać morskiego ptaka, a generał nie wykonałby rozkazu, to nie byłaby to wina generała. Byłaby to moja wina.
Chciano za szczęściem rozpisać listy gończe, ale nikt nie umiał podać rysopisu.