
Róża zmarła, a ja nie wiedziałam, w co się ubrać ...
Róża zmarła, a ja nie wiedziałam, w co się ubrać na pogrzeb.
Domem Irlandczyka jest jego trumna.
Czasami chciałabym, tylko, by ktoś podszedł, przytulił mnie i powiedział "Rozumiem twój ból. Wszystko się ułoży, masz tu kubek gorącej herbaty i dwa miliony dolarów".
Czasem i nam zdarza się wygrać.
Czymże jest czas? Jeśli nikt mnie o to nie pyta, wiem. Jeśli pytającemu usiłuję wytłumaczyć, nie wiem.
Jeden dla obojga, oboje dla siebie nawzajem.
Obsceniczność wojny: intymność wzajemnie przelanej krwi, lubieżna bliskość, oko w oko, dwóch żołnierzy zarzynających się nawzajem.
Niestety najczęściej tak w życiu jest, że nie wiemy komu możemy zaufać. Bliscy potrafią zdradzić, a zupełnie obcy przyjść z pomocą. Większość ludzi woli ufać wyłącznie sobie, bo to najlepszy sposób żeby się nie sparzyć. Zaufanie to krucha rzecz. Raz zdobyta pozwala korzystać z ogromnej swobody, ale utracona jest nie do odzyskania.
Gdyby miała łatwą osobowość, to byłaby księgową, a nie artystką.
Wielu chce żyć i nie starzeć się, a w rzeczywistości starzeją się i nie żyją.
Świat jest stworzony po to, aby stać się kiedyś piękną książką.