
I co znów tego życia? Naparsteczek ledwo.
I co znów tego życia? Naparsteczek ledwo.
Za młodu drży nam serce, a na starość nogi.
Lepiej być biednym i dumnym niż nadal biednym lecz przegranym.
Samotne, piękne miejsce, lecz nikt, jak sądzę, objąć się tu nie chce.
Często się zastanawiam, jak by to mogło z nami być w innych okolicznościach.
Ten niezręczny moment, gdy kogoś pocieszasz, a sam jesteś w gorszej sytuacji niż on.
We mnie też cały czas coś pęka, raz za razem.
Za dużo chcemy ogarnąć rozumem. Powinniśmy pamiętać o sercu.
Prawdziwy bohater bawi się sam.
Będzie wówczas wiedział, że przegrał... że na próżno popełnił morderstwo doskonałe.
Dopóki trwa życie, dopóty jest nadzieja!