Byłem kiedyś takim jak Ty. Takim jak ja będziesz kiedyś ...

 Żyć nie jest ciężko. Ciężko to żyć z pełnym realistycznym i sytuacyjnym zrozumieniem czym jest życie. Często to pociąga za sobą brak akceptacji wielu aspektów jakie przynosi nam codzienność.

 Ale ja miałam coś, czego chłopakowi wyraźnie brakowało. Mięśnie.

 To to samo co podpalić dom, gdy chcę się pozbyć karaluchów.

 Umiera się nie na jakąś określoną chorobę, lecz na całe życie.

 Przyjaźń nie tylko potrafi ożywić
naszą duszę, ale również i życie.

 Mam dość chodzenia tam, gdzie mnie pchają.

 Ludzie bardzo wcześnie poznają sens swojego istnienia.
Może dlatego też tak wcześnie się go wyrzekają. Ale taki jest ten świat.

 Trzeba nauczyć się odpuszczać miłość, której nie ma, przyjaźnie, które nie służą, i ludzi, których nie ma obok, gdy najbardziej tego potrzebujemy. I pamiętać o tym, by nie zmuszać nikogo do niczego. Wymuszone rzeczy nie są nic warte.

 Nikt nic dla ciebie nie zrobi. Jeśli sam czegoś nie zmienisz, nie będzie zmienione.

 Czuwajmy nad tym, by nie stać się klasztorami z czterema gwiazdkami... Niech zawsze będzie gdzieś przynajmniej jedna szyba wybita, którędy mogłaby wejść skarga... By nie zapomnieć o czasie, kiedy dokuczało nam zimno.