(...) tylko ty pozostajesz w nieświadomości, a nie wszechświat.

 Kiedy zauważysz w kimś coś pięknego, powiedz mu. Tobie zajmie to kilka sekund, a w nim może zostać do końca życia.

 W muzealnej kawiarni mówi: - Muszę się odnaleźć. Jakbym zaczynała od zera.

 (...) głowa boli, a potem ból ustępuje.

 Lepiej paść z godnością niż żyć w hańbie.

 Czasami dobrze jest odejść na moment, by zobaczyć czy ktoś będzie czekał.

 Nigdy nie należy składać obietnic, jeśli istnieje ryzyko, że nie będzie można ich spełnić.

 Czułam się jak zabawka,
którą ktoś nakręcił, a potem zostawił.

 Łatwiej się poddać, niż o siebie zawalczyć.

 Tłum z płonących dzielnic, chcą przeżyć. Kto ich o to prosił?

 Strzelaj więc sobie, ile chcesz, do sójek, jeżeli ci nie za trudno je trafić, tylko pamiętaj, że grzechem jest zabić drozda.