W rękach jego błyska miecz - nad głową szumi sława.
W rękach jego błyska miecz - nad głową szumi sława.
Mama mówi, że są tylko dwa rodzaje muzyki: dobra i zła.
Trząsł się i był spocony jak Szwed na wakacjach w Tunezji.
- Historie nigdy nie mają
końca, Meggie - powiedział kiedyś do niej. - Chociaż książki nam to sugerują. One nie kończą się na ostatniej stronie, ani nie zaczynają na pierwszej.
Lepiej rozumieć mało, niż rozumieć źle.
Sława za życia i sława po śmierci to czasem za dużo.Trzeba umieć poprzestać na jednej.
Słowa nie kamienie, nigdy nas nie zranią.
Ludzie dzisiaj znają cenę wszystkiego, nie znając wartości niczego.
...jak się już było na Księżycu, to gdzie jeszcze można pójść?
Śmierć zawsze uważałem za coś w rodzaju literackiego konceptu.
Nie wiedziałam tylko, jak przeżyć następną godzinę, następny dzień i miesiąc.