
Przyzwyczajony do niezdradzania się z moim wnętrzem, drętwiałem z chytrością ...
Przyzwyczajony do niezdradzania się z moim wnętrzem, drętwiałem z chytrością wariata.
Tylko od życia można się życia nauczyć i żadna pedagogika tej nauki nie zastąpi. Jedynie żyjąc, człowiek uczy się żyć, a każdy, kto się rodzi, musi tę naukę zaczynać od ABC.
Ile jesteś wart....
Wszystko, co nas spotyka, zaczyna się w myślach, a dzięki czarom...
Kapitan powinien wiedzieć, co dzieje się na jego statku.
W chwili, w której umiera w nas dziecko, zaczyna się starość.
Wytłumaczalnych słabości nie ma, jak są wytłumaczalne, nie są słabościami.
......Wraz z upływem czasu zaczynam zauważać że mam coraz mniejszą ochotę mówić. Patrząc na ludzi których mijam na ulicy, widzę w pociągu, autobusie, stwierdzam że owszem oni dużo mówią ale nie rozmawiają. A to diametralna różnica. To tak jakbyś powiedział "Ja Cię kocham ale chleb można kupić w pasmanterii" Im jestem starszy tym bardziej męczy mnie ludzkie paplanie. Już nie mówi się że spotkamy się jutro, pojutrze, za tydzień. Dziś w modzie jest durne stwierdzenie zapożyczone z "angielszczyzny" - jesteśmy in touch. Każdy z nas trwa w sobie samym. A między sobą wymieniamy komunikaty. Jak informator na stacji kolejowej. "pociąg do Warszawy odjedzie....."
Powiadają, że wiara nadaje kształt rzeczywistości.
Nie proś tylko, żebym pojechał tam bez ciebie. Tego nie zniosę.
Czy udało mi się zasadzić chociaż jedną roślinkę radości na pustyni twojej samotności?