Może od umierających należy uczyć się życia?
Może od umierających należy uczyć się życia?
Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować.
Bądź niezauważalna, może to jest jedyny sposób, aby wywinąć się śmierci.
Przyjemnie jest od czasu
do czasu na kimś się nie zawieść.
Lubię być sam, ale nie znoszę samotności.
Często zło pochodzi ze zbyt wielkiego liczenia się z tym, co świat powie.
I co ty na to, Dandy? Pomyślał z samozadowoleniem.
Wszelako, jak wiadomo, milionowy posag to najlepszy środek kosmetyczny.
Czasami dobrzy ludzie pokryci są tatuażami, a czasem najgorsi jakich spotykasz, chodzą co niedzielę do kościoła.
Nic, co miało być zrobione, nie zostało niezrobione.
W życiu możesz kierować się wyrzutami sumienia, strachem albo zdrowym rozsądkiem; możesz podążać za gniewem albo dumą. Ale pewnego dnia, prędzej czy później, pożałujesz tego. Jedyny sposób by nie żałować, to iść za głosem serca. To prawda, może ci kazać zrobić szalone rzeczy... jak związać się z osobą, od której zdrowy rozsądek każe trzymać się z daleka. Ale jeśli jeden dotyk, jedno słowo, jedna pieszczota tej osoby budzą w tobie takie emocje, że czujesz jakbyś miała zaraz umrzeć - to ja wybieram właśnie to. Życie. Życie w tej pieszczocie, w tym spojrzeniu, w tym uczuciu.