Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą się od rozpalonego ...
Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą
się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.
Ktoś, kto walczy ze swymi obawami, walczy z wiatrakami.
Pamiętaj: marzenia są jedynym towarem , który nigdy się nie psuje.
Kto prosi, żeby mu ogolić brodę, nie gniewa się na zadrapanie.
Unikać kogoś to żadna sztuka.
Każde światło na Brodwayu to złamane ludzkie serce...
Męczymy się tylko kilkadziesiąt lat, a każą nam odpoczywać wiecznie.
[...] płomień jest analogowy, nijak go cofnąć kliknięciem myszy.
To niesamowite, jak
wiele można ukryć,
uśmiechając się..
Próba zapomnienia o kimś jest niezawodnym sposobem, by nie myśleć o niczym innym.
,,Rodzimy się ,by umierać''