
Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą się od rozpalonego ...
Czym byłoby życie bez nadziei? Iskrą odrywającą
się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby zachować równowagę, musisz się poruszać naprzód.
Zbyt wiele urody sprawia, że twardnieje serce.
Aby nie płakać, mówiła dużo i głośno, i śmiała się.
Najpierw człowiek sam nie wie, czego chce, a potem za wszelką cenę chce tego, czego nie chce. W życiu najgorsze są nie rozwiązane sprawy i konflikty. Najgorszy jest brak decyzji.
Paralityczne skostnienie wyobraźni, zwane także dorosłością.
Czekam na wiatr, co rozgoni. Ciemne skłębione zasłony. Stanę wtedy na RAZ. Ze słońcem twarzą w twarz.
...jeśli ocalisz komuś życie, jesteś za niego odpowiedzialny.
Nasze życie stworzone jest tak, że pod spojrzeniem, którym je ogarniamy, staje się straszne lub cudowne.
Władca, który nie króluje w sercu swych ludów, jest niczym.
Artysta może wyrażać wszystko.