Chodzi mi o to, że pisarze... kształtują życie swych bohaterów.
Chodzi mi o to, że pisarze... kształtują życie swych bohaterów.
Życie jest jak pływanie. Aby utrzymać się na powierzchni, musisz nadal bić ramionami. A jeżeli chcesz się dostać gdzieś, musisz zdecydować którym kierunkiem pójść.
Taki delikatny, co go to nie dotknij lubi czasem innych podręczyć.
To. co istotne w człowieku, uwidacznia się dopiero w chwili, kiedy musimy uznać go za straconego dla siebie, w chwili, gdy ów człowiek już się z nami żegna. Naraz można go we wszystkim, co w nim jest wyłącznym przygotowaniem na ostateczną śmierć, rozpoznać jego prawdę.
Sława lepiej pasuje zmarłym - mawiał mi często - to wypożyczony strój, żywi wyglądają w nim śmiesznie.
Nigdy nie mów o tym, na czym się nie znasz.
Życie. Takie piękne, a jednocześnie takie ciężkie.
Życie to nie jest poszukiwanie własnej osoby, ale eliminowanie tego, co nie-jestem, aby odsłonić prawdziwą istotę.
Nawet czyny nieprzyzwoite można wykonywać jak należy.
Nie mamy wpływu na to, jakie karty los nam rozdaje. Mamy wpływ na to, jak je zagramy. I to każdego dnia, zawsze do końca. Bez względu na to, co było, co przyszło i co jest. Każda nasza decyzja, każdy nasz ruch, każde nasze słowo piszą naszą historię, kształtują nasze świadomości, a przez to kształtują ciebie, mnie, nasze życie.
Przyszłość jest naszą koszulą, lecz teraźniejszość - naszym ciałem.