
Jest wiele gorszych rzeczy niż śmierć. Nie być kochanym albo ...
Jest wiele gorszych rzeczy niż śmierć. Nie być kochanym albo nie być zdolnym,
by pokochać kogokolwiek: to jest gorsze.
Po to istnieje śmierć-by wyzwolić nas z klatki.
Nie będę cię namawiał. Po prostu mi zaufaj.
Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.
Podróże są śmiercią uprzedzeń. Ludzie potrzebują nowych doświadczeń, które wyprowadzą ich, coraz to do nowych stanów umysłu, siebie samych.
Bylibyśmy często poszkodowani, gdyby spełniły się nasze życzenia.
Szlag żeby trafił męki twórcze.
Nie obchodziło mnie, czy wygram, czy przegram, chciałem tylko walczyć.
Odnieść w życiu sukces, kiedy rodzina wspiera i pomaga, to żaden powód do dumy.
To musi być dla ciebie istne piekło, gdy budzisz się
codziennie rano i znajdujesz na poduszce siebie samego.
Twoja matka musiała bardzie nie lubić dzieci, gdy cię wychowywała.
Oglądaliśmy upadek, biorąc go za zwycięstwo.