
Są dwa rodzaje pamięci. Taki, który bierze się ze sobą ...
Są dwa rodzaje pamięci. Taki, który bierze się ze sobą wszędzie, i taki, który się zostawia.
Kiedy zasieje się ziarno zwątpienia, prawie zawsze puści pędy.
Niedoskonałości sprawiają, że rzeczy są bardziej interesujące.
Musimy za wszelką cenę żyć tak, aby niczego nie żałować.
Naprawdę, strzeżmy się milczków.
Może rzeczywiście dopiero po ciężkim kryzysie człowiek poznaje siebie naprawdę, może trzeba dostać w kość, żeby zrozumieć, czego właściwie chce się od życia.
Uświadomiona cnota oblicz równie dobrze jak występek.
Czy od śmieszności do podniecenia jest tylko mały krok?
Już? Tak prędko? Co to było?Coś strwonione? Pierzchło skrycie?Czy nie młodość swą przeżyło?Ach, więc to już było... życie?
To takie dobre uczucie - kochać i być kochaną. Taki banał!
... jestem tym, czym zrobiły mnie moje uczynki, i nic innego nie ma znaczenia.