
Dobrej gospodyni ciasto samo w rękach rośnie.
Dobrej gospodyni ciasto samo w rękach rośnie.
Mnie nie podejrzewa nikt. Gdyż nikt nie wie, kim jestem.
Często po nocy zastanawiam się... Po co ja w ogóle żyje...
...strach znika, gdy śmiało stawić mu czoło.
To smutne, że głupcy są tacy pewni siebie, a ludzie rozsądni tacy pełni wątpliwości.
Bo czas żadnych ran nie leczy. Czas może tylko uczy nas rozsądniej obchodzić się z bólem, jakoś bandażować te rany. Żyć z nimi i tyle.
Naprawdę, strzeżmy się milczków.
Gdybyś tylko wykazał nieco wiary.
[...] pewnie właśnie po to wymyślono zakamarki, by robiono w nich głupstwa.
To nasze wybory ukazują,
kim naprawdę jesteśmy,
o wiele bardziej niż
nasze zdolności.
Ludzie stojący najbliżej władzy są największymi zbrodniarzami.