
Nie możesz nalewać nowego wina do starych butelek.
Nie możesz nalewać nowego wina do starych butelek.
Trzeba nauczyć się odpuszczać miłość, której nie ma, przyjaźnie, które nie służą, i ludzi, których nie ma obok, gdy najbardziej tego potrzebujemy. I pamiętać o tym, by nie zmuszać nikogo do niczego. Wymuszone rzeczy nie są nic warte.
Gdybym rzucał się z okna
za każdym razem, kiedy
coś mi nie wyszło –
spędziłbym życie w locie.
Skończ swoje sprawy, nim sprawy skończą z tobą.
Tylko ty, śmierci, możesz uleczyć zło, na które nie ma lekarstwa.
Każdy ma prawo wierzyć, że skrywa jakiś sekret.
Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy?
Nie każda przewrotka
jest od razu upadkiem.
Niektórzy po prostu są na chwilę. Może i najważniejszą w życiu. Może tą jedyną, do której będzie wracać się przez lata, nawet gdy pozostawione spojrzenie doszczętnie wyblaknie. Ci, którym zawdzięcza się choć jeden wers, są pomimo. Trzeba tylko iść dalej. Po inne spojrzenia. Po inne chwile. Po nowy początek. By nie zatracić w sobie chęci do czegoś, dzięki czemu jesteśmy tacy, jacy jesteśmy.
Wolę być wredna,
ale lojalna niż przesadnie miła, zarazem fałszywa!
Gdy szepczą umarli, znajdą się tacy, co słuchają.