
Ale jest chory, gnije od środka.
Ale jest chory, gnije od środka.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Dzielenie się opowieściami o tych, co odeszli, pozwala nam zatrzymać ich przy sobie.
Nie ma rzeczy niemożliwych. Jest tylko to, co nam się wydaje niemożliwe. A wyobraźnia, jak wiadomo, nie zna granic.
Będę na ciebie czekał
Dziesięć a nawet dwadzieścia lat
Jeśli zajdzie potrzeba
Twoja wola będzie moją
Będę na ciebie czekała
Całe twoje życie
Odpowiadała umarła
Bo kto siedzi w Ojczyźnie i cierpi niewolę, aby zachować życie,
ten straci Ojczyznę i życie; a kto opuści Ojczyznę, aby bronił Wolności narażeniem życia swego, ten obroni Ojczyznę i będzie żyć wiecznie.
Nie, nie zażywam narkotyków, zażywam książki.
Tyle rzeczy robimy, żeby nie patrzeć w stronę śmierci.
Bo z wielu zajęć przychodzą sny, a marność z nadmiaru słów.
Są dwa rodzaje pamięci. Taki, który bierze się ze sobą wszędzie, i taki, który się zostawia.
Wielkość nie służy okazji, wielkość okazję chwyta.