Możesz się wściekać, ile chcesz, ale nic nie poradzisz na ...
Możesz się wściekać, ile chcesz, ale nic nie poradzisz na to, na co nic nie poradzisz.
Chciał, aby go podziwiano, i zarazem pragnął sam siebie podziwiać.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
Łatwo jest potępić, zniszczyć
i zdeptać człowieka. Trudniej jest
poświęcić mu swój czas, podać dłoń
i pomóc zrozumieć istotę jego błędu.
Pośpiesznie obalane mury mogą przygnieść tych, których się kocha.
...chciałabym, żeby ludzie potrafili rozmawiać o tym, co jest ważne.
Życie to nie jest posiadanie dobrej karty, ale dobrze grać posiadającą złą kartę. Wszystko wraca do punktu wyjścia, a więc właściwie wszystko jest bez znaczenia.
Słowa się rozsypują, układają w nowe.
Jej głowa była otulona papierosowym dymem, a dusza pijana i obciążona balastem.
Najgroźniejszym wrogiem
człowieka jest jego układ nerwowy
Doszłam w życiu do chwili, gdzie już za dużo nie tłumaczę. Jeśli ktoś mnie źle traktuje, to po prostu odpuszczam. Ochładzam relacje. Rozluźniam stosunki. Czasami odchodzę całkiem od znajomości z taką osobą. Kiedy już sobie uświadomię, że ktoś nie jest wart mojego czasu, to zwyczajnie przestaję mu go poświęcać. Życie jest za krótkie na emocjonalne konfrontacje z ludźmi, którzy nie wzbudzają już w nas pozytywnych uczuć. (Aleksandra Steć)