
Porozrzucaj szminki, niech wszystko tak zostanie...
Porozrzucaj szminki, niech wszystko tak zostanie...
Życie jest rysunkiem bez możliwościjego korekty za pomocą gumki do wycierania.
Nie ma nic lepszego niż strach, by zniszczyć nikczemnego wroga.
Nie chodzi o to, żeby ludzie musieli być tacy sami. Chodzi o to, żeby mogli być różni.
Życia nie można sobie wybierać, ale można coś z niego zrobić.
Boże, parszywy z ciebie popapraniec.
Nie wiem. Nie znam się na... Nie znam się na wojnie, Jaskier.
Nie pozwól, żeby historia twojego życia określała, kim jesteś albo kim się staniesz.
Każdy najchętniej byłby równocześnie św. Franciszkiem i Gregory Peckiem, czy Małą św. Teresą i Sofią Loren.
Inni nie mogą temu zaradzić.
Ty jesteś w tej luksusowej sytuacji, że możesz dokonać wyboru, czy chcesz być wariatem czy nie.
On się bawił, ona stała.
On zrozumiał, ona zapomniała.