
(...) Zawsze miej odwagę, by żyć. Nigdy nie bój się, ...
(...) Zawsze miej odwagę, by żyć. Nigdy nie bój się, że popełnisz błąd. Choćby nie wiem, co się wydarzyło, miej odwagę, by być sobą.
Myślicie, że wiecie coś o wampirach? Figa, nie wiecie o nich niczego.
Ponieważ tak mało o sobie wiedzieliśmy, dużo mówiliśmy, najczęściej nie o sobie.
Smak śmierci jest na moim języku. Czuję coś, co nie jest z tego świata.
Niszczycielskie efekty niektórych zdarzeń objawiają się dopiero pod koniec życia.
W dzień twarda emanująca siłą psychiczną, która ciśnie po wszystkich napotkanych ścierwach, a nocą bezbronna i cholernie wrażliwa dziewczyna, która dławi się łzami, bo nie może ogarnąć swojego życia.
Nic nie boli tak jak życie.
Doprawdy, jak to miło coś umieć.
Jak pięknie to było przedstawić się najpierw i tak dopiero dać się poznać.
Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeśli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego śmiechu, humorków i ciągłych rozmów. Nabierz szacunku do samej siebie, nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić...
[...] autor nie wybiera tematów; to one wybierają jego.