
Słowa się rozsypują, układają w nowe.
Słowa się rozsypują, układają w nowe.
Dzieląc za życia, złączmy ich po zgonie.
Jakie dalekie wydaje się niebo, gdy leży się na trawie...
Pasterze, marynarze czy kupcy znają zawsze takie miasto, w którym żyje ktoś, kto sprawia, że pewnego dnia zapominają o urokach beztroskiego wędrowania po świecie.
Może nie jestem całkiem zdrowy, ale z pewnością jestem uleczony.
Kto wznosi swoją katedrę, na której budowę potrzeba stu lat, może sto lat żyć zachowując bogactwo serca.
Żadna ilość dobrych czynów nie zmieni to, co jest „teraz”. Całe twoje życie jest „teraz”. Zawsze byłeś tu i zawsze będziesz tu. The „past” was never anything more than „now”. The future will never be anything more than „now”. In truth, there is no life „outside” of this moment.
Najtrudniej jest
wybaczyć samemu sobie.
Nie mów, że nie masz czasu. Masz dokładnie tyle samo czasu co dawni celebryci jak Hawking, Da Vinci, Pikasso, Einstein czy Tesla. To pytanie, na co poświęcasz swój czas.
Ech, kurwa to, nie życie...
Kto się boi, nie wiedząc właściwie czego, podwójnie się boi.