Śmierć? Nieważne! Życie? Nieważne! Ważne – zwyciężyć.

 Życia przeciekają przez siebie, przeszłość rości sobie prawa do teraźniejszości.

 Najmniej doceniamy życie, kiedy jesteśmy zdrowi, szczęśliwi i spełnieni. Poczucie wdzięczności przychodzi nam najczęściej wtedy, kiedy tracimy te rzeczy.

 Pokora jest łatwiejsza dla tego, który w życiu coś zrobił, niż dla tego, który nie zrobił nic.

 Obojętność wobec śmierci jest bezmyślnością wobec życia.

 Potykam się o słowa i jestem zaskoczony, że opuszczają usta we właściwym porządku.

 Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było dla Ciebie ważnych? Mam na myśli ludzi, którzy coś zmienili w Twoim życiu. Zwykle jest ich bardzo mało.

 Możemy spokojnie egzystować i umierać.

 Odcinanie się od pewnych osób w życiu wcale nie oznacza, że ich nienawidzisz. Oznacza to tylko tyle, że szanujesz samego siebie.

 Płyńcie albo pójdzcie na dno. Nikt nigdy nie wyświadczy wam żadnej przysługi.

 Dusza dąży do adoracji, bo
zachowuje wspomnienie nieba.