Życia wyłącznie dla siebie nie można nazwać życiem.
Życia wyłącznie dla siebie nie można nazwać życiem.
Czas, im bardziej jest pusty, tym szybciej płynie.
Życie pozbawione znaczenia przemyka obok,
jak pociąg niezatrzymujący się na stacji.
Więcej błogosławieństwa jest w dawaniu aniżeli w braniu - motto miłosiernych i bokserów.
Co nie boli, to nie życie, co nie przemija, to nie szczęście.
Dla człowieka, który spełnił swoje naturalne obowiązki, śmierć jest tak naturalna i mile widziana jak sen.
Człowiek musi do wszystkiego dorastać sam. I do stosowania przymusu wobec siebie - także sam.
Nie ma złych zakrętów. Tylko ścieżki, o których nie wiedzieliśmy, że są nam przeznaczone.
Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej, niż rozsypać.
Zdaje mi się, że właśnie niesprawiedliwi śpią dobrze, bo się niczym nie przejmują, a sprawiedliwi nie mogą zmrużyć oka i wszystko strasznie przeżywają. Inaczej nie byliby sprawiedliwi.
A może tak przed tym Twoim wymarzonym spokojnym, ustabilizowanym, wygodnym i ciepłym życiem daj sobie szansę na przygodę? Na chwilę zwątpienia. Na spontaniczność. Na wolność. Na odwagę. Na lenistwo. Na namiętność. Na miłość. Na satysfakcję. Na zdarte kolana. Na rozbijanie namiotu. Na lepkie od miodu całusy. Na piękno ciszy. Na silne ramiona. Na karuzelę w głowie. Na działanie. Na wzruszenie. Na prawdę. Uważaj tylko, bo może się okazać, że właśnie na to czekałaś.
Kapitan powinien wiedzieć, co dzieje się na jego statku.