Będzie wówczas wiedział, że przegrał... że na próżno popełnił morderstwo ...

 Zdaje mi się, że właśnie niesprawiedliwi śpią dobrze, bo się niczym nie przejmują, a sprawiedliwi nie mogą zmrużyć oka i wszystko strasznie przeżywają. Inaczej nie byliby sprawiedliwi.

 Wszystko musi ku czemuś zmierzać.

 Nie wiem, jak mam wracać do życia, w którym dzieję się tylko ja.

 Życie jest jak jazda na rowerze. Aby zachować równowagę, musisz się poruszać.

 Znaleźć wrażliwych ludzi, którzy czują to, co my, jest z pewnością największym szczęściem na ziemi.

 Była to wątroba, którą doktor Larch szanował o wiele bardziej niż duszę.

 Zwykłym ludziom nigdy nie było dane przeżyć apokalipsy.

 Czasami stary świat musi
się nam zawalić, byśmy
mogli budować nowy.

 Życie to coś więcej niż tylko zrozumienie, co się dzieje. To przechodzenie przez sprawy z ciekawością, odwagą, perspektywą, empatią, wiedzą i bez zmęczenia. Jest to wielka podróż, w której doceniamy jeden drugiego, pomimo naszych różnic, i szanujemy siebie nawzajem, pomimo naszych błędów.

 Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać
żadnej sposobności, bo nie
zdarzają się co dzień.