Nicka uderzył latający toster.
Nicka uderzył latający toster.
Lato odeszło łagodnie i deszczowo.
Może byłam starsza od siebie samej?
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz, co ci się trafi. Może być gorzkie, słodkie, może pokryte bitą śmietaną i wiśniami, a może zawierać orzechy, na które jesteś uczulony. Ale bez względu na to, co ci się trafi, zawsze warto spróbować.
Chcesz by było lepiej, ale nie zdajesz sobie sprawy jak masz dobrze w chwili, gdy tego chcesz.
Najbardziej w życiu boję się tego, że moje serce będzie kiedyś biło nad urodzinowym tortem tragicznie pełnym świeczek i wtedy pomyślę, że mój czas minął, a ja nic nie przeżyłam. Przecież tylko dla przeżyć warto żyć. I dla tego, aby móc je komuś potem opowiedzieć.
Dym z komina nie zawsze jestzaproszeniem na obiad
To nasze blizny czynią
nas tym, kim jesteśmy.
Życie to dochodzenie różnymi drogami do niczego.
Ale gdyby zaczęła wrzeszczeć, jak zdołałaby przestać?