
No bo jak się dziękuje za życie? Czym za nie ...
No bo jak się dziękuje za życie? Czym za nie zapłacić? Gdzie są granice wdzięczności?
Błogosławię was, moje dzieci... A niech was wszyscy diabli!
Sumienie tak jak serce musi pracować bezustannie.
Kto zasadził cnotę, musi pamiętać, żeby ją często podlewać.
Trzeba, iżbyśmy mieli bogactwa, nie one nas.
Ludzi północy trawi odwieczna tęsknota za Atenami i Rzymem.
Zamiatanie wszystkiego pod dywan i zamykanie w wygodnych skrytkach pamięci czasami obraca się przeciwko nam.
Nie odczuwaj strachu przed śmiercią - nadejściem nocy. Lekki jak piórko, unosisz się w górę, ponad górę. Śmierć to tylko przekraczanie od świata do gwiazd.
Ocalili mnie od śmierci, ale nikt nie ocalił mnie od tego, co potem.
Dusza dąży do adoracji, bo
zachowuje wspomnienie nieba.
Milczenie to tylko inna forma kłamstwa.