Życie człowieka nigdy nie jest dla niego zwyczajne – odparł ...
Życie człowieka nigdy nie jest dla niego zwyczajne – odparł Bajarz. – A jeśli tak twierdzi, jest to historia z rodzaju tych, których nigdy nie opowiadam.
Ten, kto zamierza czynić dobro, nie może oczekiwać, iż ludzie będą mu usuwać kamienie z drogi, ale musi być przygotowany na to, że mu je będą rzucać na drogę.
Życie jest tylko chwilą, krótkim oddechem między narodzinami a śmiercią. Niezliczone razy powtarzamy, że każdy dzień jest cenny, ale zapominamy o tym, co najważniejsze - cieszyć się nim.
Życie to sztuka, której nie nauczą cię w żadnej szkole. Wiele trzeba rozumieć, aby dostrzec to, co w nim piękne, wiele przeżyć, aby dostrzec to, co smutne. Myślę, że im człowiek starszy, tym więcej ceni sobie życie.
Kości zostały rzucone.
Jeżeli coś się może nie udać, to się nie uda.
Pod koniec dnia, pod koniec roku, spójrz wstecz i pomyśl sobie: było różnie. Bywało źle. Bywało może nie tak znowu najgorzej? Chyba dałam radę. Chyba dałem radę. Żyję. Nie zawiodłem przesadnie najbliższych. Nadal utrzymuję się na powierzchni. Pomogłam. Zadzwoniłem. To proste rzeczy, ale to z prostych rzeczy złożona jest codzienność. I gdy codzienność wywołuje w Twojej głowie spokój, to wtedy żadne „jutro” nie jest straszne. Właśnie takiego „wczoraj” Ci życzę.
Tłum z płonących dzielnic, chcą przeżyć. Kto ich o to prosił?
Wszelka niedorzeczność znajdzie swego mecenasa wśród filozofów.
Kolory były z telewizji i światło świata przepadało w nich bez śladu.
To straszne, w wieku prawie szesnastu lat odkryć, że należy się do niewłaściwego gatunku.