
Przypadek to nazwa największej ludzkiej pomyłki.
Przypadek to nazwa największej ludzkiej pomyłki.
Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.
Życia wystarcza zaledwie na tyle, by musnąć powierzchnię doświadczenia.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Czekanie na próżno to tylko odkładanie życia na później.
Nie chcesz ze mną wypić za zdrowie, Bogusiu, bo umieram.
Tak, życie to ciągłe powtarzanie słowa "nie".
Tak mocno krytykujemy egoizm, ale któż z nas nie jest choć w niewielkim stopniu egoistą?
Ludzie są przeważnie nieszczęśliwi, bo żyją nie po swojemu.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać. Aby cieszyć się życiem, nie możemy stać w miejscu, musimy doznawać nowych wrażeń, przeżywać radości, smutki, poddawać się emocjom, a nie blokować je z obawy przed bólem.
"Na zawsze" jest zawsze ulotne w ludzkim życiu.