Życie jest jedyną grą, w której bez względu na wybraną ...
Życie jest jedyną grą, w której bez względu na wybraną strategię wynik jest z góry znany.
Bo z wielu zajęć przychodzą sny, a marność z nadmiaru słów.
Ubrana była w suknie koloru kości słoniowej a w oczach miała zapowiedź świata.
Bo w pewnym momencie trzeba sobie uświadomić, że niektórzy ludzie pozostają w sercu, ale nie w życiu.
W każdym człowieku ukrywa się istota ludzka, która prędzej czy później wyjdzie na jaw.
Człowiek bierze do ręki rozdane karty, ogląda je, nie dostanie nowych. Może jedynie grać najlepiej, jak umie, tymi, które mu przypadły. I marzyć o tych, które mogły się trafić.
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Nie ma nic lepszego niż strach, by zniszczyć nikczemnego wroga.
Na górze róże, fiołki na dole jak mi się nie chce, o ja pie*dolę. Róż jest wiele, fiolków nie mało. Czy ci się ku*wa kiedykolwiek chciało?
Plotki, nawet prawdziwe, są jak płomienie: odetnij dostęp tlenu a zamigocą i zgasną.
Na silnych skrzydłach lecieć - razem z czasem, nigdy się nie spóźniając, nigdy nie wyprzedzając.