
I moim zdaniem wzrost dla samego wzrostu to logika komórki ...
I moim zdaniem wzrost dla samego wzrostu to logika komórki rakowej.
Czasem pogodzenie się z losem to większa
walka niż heroiczne szukanie drogi ucieczki.
I zachwycić się choć przez chwilę innym, nieznanym mi jeszcze człowiekiem, odkryć w nim coś nowego, czego nikt inny nie zna, pozwolić się prowadzić uczuciom i emocjom, nie oceniać i nie szufladkować, nie krytykować i nie przerywać, milczeć i słuchać, co ma do powiedzenia, spojrzeć w oczy i wiedzieć, że tak, że Ty będziesz wiele znaczyła w moim życiu, będziesz znaczyła wszystko.
My, wiedzieliśmy, że trzeba umierać publicznie.
Powoli wypływałam na powierzchnię czarnego jak smoła snu.
Jak przekleństw wiązanki bywają poranki.
Usiądź w swoim wnętrzu bez celu. Bądź obecny. Bądź otwarty na to, co jest między zaczynaniami, między zakończeniami. Między oddechem i oddechem docenisz całe swoje życie. W ciszy między słowami usłyszysz, co mówi życie.
Iść przez życie, tak jak uczniowie z Emaus, z tym Trzecim pomiędzy nami, który nadaje boską wartość całemu naszemu działaniu.
Pewnych rzeczy nie da się wyjaśnić, nawet kiedy wydaje nam się, że je rozumiemy.
Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy?
Określam, więc istnieję. Chcę, więc jestem.