W tej chwili ostatecznie przegrałam wojnę ze swoim sercem.
W tej chwili ostatecznie przegrałam wojnę ze swoim sercem.
Jak pięknie to było przedstawić się najpierw i tak dopiero dać się poznać.
-Od najmłodszych lat szkolił mnie, jak być złym. Wyrywanie skrzydeł muchom, zatruwanie wody... robiłem to już w przedszkolu. Chyba wszyscy mieliśmy szczęście, że ojciec zainscenizował własną śmierć, zanim doszło do nauki gwałcenia i grabieży, bo inaczej nikt nie byłby bezpieczny
Najważniejsza rzecz w życiu to nie przestać zadawać sobie pytań. Ciekawość ma swoje własne powody dla istnienia.
W życiu jest tak, że czasami musisz się zderzyć ze ścianą. Musisz nabić sobie potwornego guza. I wtedy ktoś, prawdopodobnie, jebnie cię jeszcze prosto w brzuch. Wówczas sobie przypomnisz, jak fantastycznie jest mieć płuca. Jak cudowny jest każdy bezproblemowy oddech. Jak cudowny jest krzyk.
A później? Później musisz wstać, oprzytomnieć i rozwalić tę ścianę, albo ją obejść.
Wstań, więc. Ja próbuję.
Przegrywa ten, kto pragnie zatrzymać, a idzie się za tym, kto z uśmiechem puszcza.
Nie mamy pojęcia o zasobach tkwiących w nas in potentia, jeśli nie musimy z nich czerpać.
Jeżeli coś się może nie udać, to się nie uda.
Nie odznaczamy się niczym szczególnym. Jesteśmy tylko częścią zewsząd ograniczonej nieskończoności. Czy warto tedy tak srogo traktować siebie i innych? Wszystko jest takie małe, a my tacy krótkotrwałi. Musimy kochać siebie i innych, bo to jest jedyna rzecz, którą możemy sprawić wobec świata i siebie, a która ma znaczenie.
Ludzie nie chcieli naszej mądrości, więc dostaną nasz gniew. To kara za pychę.
Nie w szczęściu, ale w nieszczęściu okazać może człowiekprawdziwą swą wielkość i cnotę.