
W tej chwili ostatecznie przegrałam wojnę ze swoim sercem.
W tej chwili ostatecznie przegrałam wojnę ze swoim sercem.
.....mogłabym tu świecić golizną jak latarnia w Kołobrzegu.
Każdy był jak figura w kartach - z jednej strony do góry nogami.
Ludzie często nie mówią co czują, bo boją się, że ktoś ich wyśmieje, zrani albo zawiedzie...
Jutrzejsze próby interesowały ją bardziej niż wczorajsze triumfy.
Wszyscy ponosimy straty - i tym bardziej cenimy to, co mamy.
Problem polega na tym, że nie da się uleczyć rany, której istnieniu się zaprzecza.
Podkreślała, że fotografia jest ze swej istoty dosłowna, literalna i faktualna.
Mimo wszystko życie jest piękne, kiedy idziesz w dobrym kierunku.
(...) daj mi słowa, które nadadzą znaczenie naszym oddechom, które rozproszą samotność, czy do końca życia będę zmuszona szukać znaków?
Wnętrze mieszkania to jakby klucz do osobowości gospodarza.