Życie to nie jest magnetofon i czasami nie można cofnąć ...

 Kocham ludzi, którzy obgadują mnie za plecami i myślą, że się nie dowiem.

 Czuł się sobą i innym być nie chciał. Pragnął teraz tylko stać się lepszym niż dotychczas.

 Życie najpierw cię przygniata, a gdy nosem sięgasz ziemi, wymierza ci solidnego kopniaka w zadek.

 Stoimy u progu stworzenia technologii,o jakich nawet nam się nie śniło.

 Pamięć to sztuczki i dziwność.

 Męczymy się tylko kilkadziesiąt lat, a każą nam odpoczywać wiecznie.

 Mam świadomość, że wszystko, co wydarza się między nami, jest inne, niżbyś chciał, ale czasem tak się dzieje, tak w życiu bywa, że ludzie chcieliby zrobić ze sobą wszystko, a tylko rozmawiają.

 Tłum z płonących dzielnic, chcą przeżyć. Kto ich o to prosił?

 Wszyscy się starzejemy. To rzecz oczywista, jak to, że z nieba pada deszcz.

 Był taki czas, gdy ciągle się spieszyłam. Na przykład jechałam tramwajem i chciałam, żeby on jechał jeszcze szybciej. Miałam ten pośpiech w sobie. I nagle pomyślałam: „Zaraz, dokąd ja się tak śpieszę? Przecież na końcu czeka na mnie trumna” (śmiech). Pozbądź się tego wewnętrznego biegu. Oglądaj świat, obserwuj, co się dookoła ciebie dzieje, bo życie mamy jedno, a przecież we wszystkim można znaleźć tyle piękna. Właściwie samo to, że się żyje, jest już czymś cudownym.