Życie to nie jest magnetofon i czasami nie można cofnąć ...

 Pod koniec dnia, pod koniec roku, spójrz wstecz i pomyśl sobie: było różnie. Bywało źle. Bywało może nie tak znowu najgorzej? Chyba dałam radę. Chyba dałem radę. Żyję. Nie zawiodłem przesadnie najbliższych. Nadal utrzymuję się na powierzchni. Pomogłam. Zadzwoniłem. To proste rzeczy, ale to z prostych rzeczy złożona jest codzienność. I gdy codzienność wywołuje w Twojej głowie spokój, to wtedy żadne „jutro” nie jest straszne. Właśnie takiego „wczoraj” Ci życzę.

 A przecież to już życie i niejeden z nas jest już martwy na dobre.

 Życie to nieustające pasmo wyborów, które prowadzą nas do nieznanego. Każda decyzja, którą podejmujemy, ma wpływ na naszą drogę. Warto zawsze pamiętać, że to my kierujemy własnym losem.

 Nie pozwól, aby twoje marzenia zarosły chwastami.

 Jesteś odpowiedzialny za to, co spieprzyłeś.

 Korupcja to styl życia. Podobnie jak nędza.

 Ten, kto podsłuchuje, najczęściej coś źle usłyszy...

 To straszne pozbawić człowieka złudzeń, w które zabłądzą daleko.

 Żałuję, że nie wiedziałem wówczas tego, co teraz wiem.

 Czas to nie kaseta magnetofonowa, którą można przesuwać w przód i w tył.