Żyjemy w świecie atomowych gigantów i moralnych dzieci. O wojnie ...
Żyjemy w świecie atomowych gigantów i moralnych dzieci. O wojnie wiemy więcej
niż o pokoju, o zabijaniu więcej niż o życiu.
Jaki to cudowny dar, doświadczać życia tak intensywnie - rzekła.
Ukochanie i odczucie idei bardziej ją wcieli w życie niż najokrutniejsze regulaminy.
To dusza i poczucie własnej tożsamości ulegają rozpadowi na ulicy.
Mowa jest źródłem nieporozumień.
Cała Polska jest od wieków w tonacji molowej.
Gwardziści pojawili się na końcu korytarza. Szli ostrożnie, jak wypada ludziom, którzy niedawno spotkali Motyl.
Wieczność jest korektorką czasu.
Jedynie głupcy i dzieci wierzą, że wystarczy zakryć oczy, aby zmory odeszły.
Praca chroni nas przed potrójnym złem: nudą, występkiem i głodem.
Nieobecność powoduje, że serce traci na wadze.