
(...) zawsze każdy, kto wypowiada to co myśli i czuje, ...
(...) zawsze każdy, kto wypowiada to co myśli i czuje, zostaje uznany za głupca.
U nas zawsze rozpoczyna się kolejna część Dziadów.
Ostatecznie czym jest nadzieja? Bezsilnym buntem przeciw rozpaczy. Kto twierdzi, że nie można żyć bez nadziei, twierdzi po prostu, że nie można żyć bez nieustannego buntu.
Trudno umrzeć jak mądry, kiedy żyć trzeba jak wszyscy głupi.
Są też ludzie, których ambicje sięgają dalej i głębiej niż zwykle. Chcą więcej niż mogą zdobyć. Więcej pieniędzy, władzy, potęgi, więcej wszystkiego, i są gotowi dla tego "więcej" podpalić świat.
Śmierci boją się najwięcej ci, których życie posiada najmniejszą wartość.
Teoria to praktyka przeciętniaków.
Wszystko się kończy. Gatunki wymierają. Przekonanie, że jest inaczej, było tylko zarozumiałością, produktem wybujałego
ego, przekleństwem nadmiernego poczucia własnej wartości.
Wielu ludzi nie je, aby żyć, lecz aby umrzeć.
Ojczyzna jest wspólną rodzicielką nas wszystkich.
Wczoraj to historia, jutro to tajemnica, a dzisiaj to dar. Dlatego mówi się o tym the present.