
Sama mogę staczać swoje bitwy. To właśnie robią wybrańcy, prawda?
Sama mogę staczać swoje bitwy. To właśnie robią wybrańcy, prawda?
Trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić. Jeszcze trudniej zrezygnować gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz.
Fałsz nigdy nie zamieni się w prawdę, nawet jeśli go powtórzysz milion razy.
Życie jest jak rzeka, czasem płynie spokojnie, czasem zalewa brzegi. Czasem jest pełne przeszkód, ale najważniejsze, to umieć się dopłynąć do brzegu. I nie zapominać, że dojrzałość to nie koniec, to dopiero początek.
Ona ma rację, nie skrzywdziłbym jej. Ja tylko wyrzucam za burtę ośmioletnie dzieci.
Był taki czas, gdy ciągle się spieszyłam. Na przykład jechałam tramwajem i chciałam, żeby on jechał jeszcze szybciej. Miałam ten pośpiech w sobie. I nagle pomyślałam: „Zaraz, dokąd ja się tak śpieszę? Przecież na końcu czeka na mnie trumna” (śmiech). Pozbądź się tego wewnętrznego biegu. Oglądaj świat, obserwuj, co się dookoła ciebie dzieje, bo życie mamy jedno, a przecież we wszystkim można znaleźć tyle piękna. Właściwie samo to, że się żyje, jest już czymś cudownym.
Wydaje mi się, że życie polega na tym, żeby zawsze znaleźć czas nawet, gdy go kompletnie nie ma, żeby tak najzwyczajniej usiąść z kubkiem herbaty albo kawy i poczytać dobrą książkę, i powiedzieć: to była dobra książka! Popatrzeć na kogoś z zachwytem i nie bać się powiedzieć pewnych rzeczy. Żyje się tylko raz.
Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń.
Gdy ktoś przestaje mieć łazienkę, czyste łóżko i bieżącą wodę, szybko się degraduje.
Liczą się nie lata w twoim życiu, ale życie w twoich latach.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód.