
Miała siedemnaście lat i usta pełne życia.
Miała siedemnaście lat i usta pełne życia.
Jesień życia to WMW.
Czytaj: wszystko mi wolno.
Robię tylko to, na co mam ochotę
Każdy z nas myśli. Liczy się jednak wyjątkowość pomysłów.
Przy Tobie staję się kimś lepszym, a w każdym razie trochę mniej złym.
Wydaje mi się, że życie polega na tym, żeby zawsze znaleźć czas nawet, gdy go kompletnie nie ma, żeby tak najzwyczajniej usiąść z kubkiem herbaty albo kawy i poczytać dobrą książkę, i powiedzieć: to była dobra książka! Popatrzeć na kogoś z zachwytem i nie bać się powiedzieć pewnych rzeczy. Żyje się tylko raz.
Nie chciałam nic słyszeć, nic widzieć. Chciałam przestać. Po prostu przestać być.
Słyszeć nie znaczy słuchać,
bo słuch jest zmysłem,
a słuchanie sztuką.
Jeśli chcesz być szczęśliwy, musisz nauczyć się cierpieć. Jeśli czegoś nie można poprawić, lepiej to przecierpieć.
Tęsknota.
Dzięki niej wiesz jak bardzo zależy Ci na drugiej osobie.
Tej umiejętności.co ją człowiekowi pamięć uzbiera,nie strawi ogień i nie zabierze woda.
Po prostu czasem musimy być okrutni, żeby okazać dobroć - jak lekarz, który robi dziecku zastrzyk, choć wie, że będzie ono płakało, nie rozumiejąc, że to dla jego własnego dobra.