
Czuję potrzebę. Potrzebę szybkości.
Czuję potrzebę. Potrzebę szybkości.
Właściwie nie boję się
nieznanego. Tylko trochę
szkoda mi tracić to, co znam.
Każdy jest tłumem złożonym z własnych sobowtórów.
Wiedza pragnie płynąc ku wolności, jak rzeka płynie ku morzu.
Bierz od świata to, co ci daje, ale nie domagaj się tego, czego ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze.
Patrz pod nogi...Bo potkniesz się o własne błędy.
Samotność to dziwna rzecz.
Zakrada się cicho i niepostrzeżenie. Siada obok Ciebie w ciemności. Głaszczę Cię po włosach, kiedy śpisz. Owija się wokół twojego ciała i zaciska się tak mocno, że brakuje Ci tchu, że zamiera twój puls, choć krew płynie coraz szybciej. Dotyka ustami miękkich włosków na twoim karku. Zostawia kłamstwa w twoim sercu, kładzie się w nocy w twoim łóżku, wysysa światło z każdego kąta. Nie odstępuje Cię na krok, kurczowo trzyma Cię za rękę tylko po to, żeby jednym szarpnięciem pociągnąć Cię w dół, kiedy usiłujesz się podnieść.
Nadzieja chodzi ramię w ramię z zawodem.
Pozostał alkohol. Tam wciąż jeszcze pół mnie.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz jechać naprzód.
Jeżeli mam duszę, należy ona do Ciebie.