
Czuję potrzebę. Potrzebę szybkości.
Czuję potrzebę. Potrzebę szybkości.
Chciałbym mieć takie miejsce, które mógłbym nazwać swoim własnym.
Bogactwo życia mierzymy ilością odrzuconych dóbr życia.
Starość ma uzbierane zapasy życia najtajemniej w rozmaitych kryjówkach, jak skarby u skąpca ukryte, które na ostatnią chowa potrzebę i które wydaje powoli i najoszczędniej.
Doświadczenie nauczyło mnie przynajmniej tego, że jeśli ktoś zmierza pewnie w wymarzonym przez siebie kierunku i stara się żyć zgodnie z tym, co sobie wyobraził, spotka go niepowszedni sukces.
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
Bo kto siedzi w Ojczyźnie i cierpi niewolę, aby zachować życie,
ten straci Ojczyznę i życie; a kto opuści Ojczyznę, aby bronił Wolności narażeniem życia swego, ten obroni Ojczyznę i będzie żyć wiecznie.
Niedziela winna być wielką bramą, przez którą na teren powszednich dni tygodnia wchodzi życie wieczne i siła do pracy.
Dobre uczynki przynoszą niekiedy zaiste zdumiewające owoce.
Umieć zapomnieć jest lepszą rzeczą niż pamiętać.
W ostatecznym rozrachunku motywy się nie liczą, czyż nie? Tylko rezultaty.