
Życie najpierw cię przygniata, a gdy nosem sięgasz ziemi, wymierza ...
Życie najpierw cię przygniata, a gdy nosem sięgasz ziemi, wymierza ci solidnego kopniaka w zadek.
Nie warto się zanadto przejmować tym, co myślą inni ludzie. Co roku żyjemy coraz bliżej, coraz bardziej po to, aby prawdziwie żyć, a nie aby sprostać oczekiwaniom innych. Co roku jesteśmy coraz bardziej sobą. I to jest prawda.
Wolność polega na tym, aby śmiało rozpatrywać każdą sytuację w jaką wpakuje nas życie i brać na siebie wszelką wynikłą stąd odpowiedzialność.
A może bliskość jest słuchaniem?
Piekło jest pełne śmiałków. Kto nie kocha życia, zwykle je traci.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Trudno wypuścić z ręki coś czego człowiek się kurczowo trzymał. Nawet kiedy to coś jest najeżone cierniami. Może zwłaszcza wtedy.
Miał wrażenie, że przez dziurkę od klucza zagląda do piekła.
Każda istota jest zdruzgotanym hymnem.
Strzelaj więc sobie, ile chcesz, do sójek, jeżeli ci nie za trudno je trafić, tylko pamiętaj, że grzechem jest zabić drozda.
Życia przeciekają przez siebie, przeszłość rości sobie prawa do teraźniejszości.