Kocham ludzi, którzy obgadują mnie za plecami i myślą, że ...
Kocham ludzi, którzy obgadują mnie za plecami i myślą, że się nie dowiem.
(...) odwagę i głupotę dzieli bardzo cienka linia.
Posiadanie miękkiego serca należy równoważyć twardością dupy...
Chodziło o to, żeby wiedzieć.
Żeby m i e ć p e w n o ś ć.
Arabowie albo czołgają się u twych stóp, albo skaczą ci do gardła.
Poznała, że samotność jest nieszczęściem w pewnych stanach duszy.
Dla człowieka, który spełnił swoje naturalne obowiązki, śmierć jest tak naturalna i mile widziana jak sen.
Jeżeli nawet umieranie musi być funkcją społeczną, zróbcież mi tę łaskę: pozwólcie mi wymknąć się na palcach, żebym nikomu w niczym nie przeszkodził.
(...) a tego, co ja czuję, nie puszczą w radiu, bo smutni ludzie nigdzie nie pasują.
Każdy ma jakiś resentyment.
Ze słowami jest jednak taki kłopot, że gdy się je już raz wypowie, nie sposób ich żadną siłą cofnąć.