Czasami trzeba oszukać samego siebie, aby mniej bolało.

 Myślałem, że najgorsze w życiu to być samotnym.
Tak nie jest. Najgorsze w życiu to być z ludźmi,
którzy sprawiają, że czujesz się samotny.

 Książki są zbyt niewinne by je wyrzucać przez okno.

 Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu.

 Opowieści. One czaiły się na każdym rogu. Skrzyżowaniu. Placu. Uderzały znienacka.

 Śmiech, który może znaczyć wszystko albo nic.

 Dla człowieka, który spełnił swoje naturalne obowiązki, śmierć jest tak naturalna i mile widziana jak sen.

 Kiedy jesteś pewien, że coś do ciebie należy, to tylko kwestia czasu, kiedy to otrzymasz.

 I widział niebiańskie światło. Które odwzajemniało jego spojrzenie.

 Obcy ludzie całują tak lekko jak ćmy..

 Sierota zawsze i wszędzie wypatruje znaków.