
Myślałem że uczę się żyć , a uczyłem się jak ...
Myślałem że uczę się żyć , a uczyłem się jak umierać
Czasami człowiek nie wie, czego potrzebuje, a potem jest już za późno.
Myśleć to co prawdziwe, czuć to co piękne i kochać co dobre - w tym cel rozumnego życia.
Okazuje się, że choćby się kto z wierzchu nie wiem jak ufarbował, wszystko się zetrze.
O, życie moje!Bądź mi święte i olbrzymie!
Dorastanie bez ojca niekoniecznie musi być takie trudne.
Jestem bardzo niedoskonałym człowiekiem.
Jestem niedoskonały i ciągle mi się coś nie udaje,
ale uczę się na błędach. Postanawiam nigdy
ponownie nie popełniać tych samych, a mimo
to nierzadko je popełniam. Dlaczego? To proste.
Dlatego że jestem głupi i niedoskonały. W takich
przypadkach trochę się do siebie zniechęcam i
postanawiam, że trzeci raz nie popełnię tego
samego błędu. Robię po trochę postępy. Co
prawda po trochu, ale postępy to zawsze postępy.
Jeżeli ktoś Cię mocno zranił, a Ty dałaś tej osobie drugą, trzecią, czwartą... szansę, urwał Wam się kontakt, a ta osoba po dość długim czasie przypomniała sobie o Tobie - daj spokój. Nie odpisuj, nie odbieraj, nic na tą osobę nie mów złego - przecież kiedyś była dla Ciebie najważniejsza, trochę szacunku (...) a w momencie przypadkowego spotkania, uśmiechnij się, pomachaj, bądź miła i nic więcej.
W moim teraz to nieważne.
Siła rodzi się z przymusu, a umiera z wolności.
Są tacy gruboskórnicy, którymi pogardza się bez przyjemności.