
Wyborów dokonuje się w kilka sekund, a ich skutków doświadcza ...
Wyborów dokonuje się w kilka sekund, a ich skutków doświadcza się przez resztę życia.
„Gdybym tylko mógł wziąć roczny urlop od wszystkiego, kupić przyczepę, podróżować z tobą po całym świecie, dobrze jeść, pić i tak spać z tobą przez wszystkie noce, a rankiem wstawać powoli, dojrzeć przez okno jakiś las, spacerować wokół jeziora, położyć się w trawie, zmrużyć oczy w słońcu; tylko rok, a potem byłbym gotów wrócić i już nie prosiłbym o nic więcej dla siebie. Nie mam żadnych pretensji do życia, tylko żeby czasami zwolniło ten ucisk na szyi. Żeby tylko pozwoliło trochę żyć.”
(...) zakupy zawsze były rodzajem gry wstępnej.
Nie ma ludzi, którzy by się lepiej rozumieli, niż żołnierze i księża.
Jeżeli nie będziesz mnie karmić, to się z tobą rozwiodę
Na każdy garnek znajdzie się pokrywka.
Niestety najczęściej tak w życiu jest, że nie wiemy komu możemy zaufać. Bliscy potrafią zdradzić, a zupełnie obcy przyjść z pomocą. Większość ludzi woli ufać wyłącznie sobie, bo to najlepszy sposób żeby się nie sparzyć. Zaufanie to krucha rzecz. Raz zdobyta pozwala korzystać z ogromnej swobody, ale utracona jest nie do odzyskania.
Potem wniesiono nowe szklanki ponczu i zaczęły się opowieści.
Sądzę, że prawdziwe życie pisarza zawiera się w jego dziełach.
Każdy jest tłumem złożonym z własnych sobowtórów.
Wystarczy tylko się uśmiechać, by ukryć zranioną duszę, i nikt nawet nie zauważy, że cierpisz.