
Jedna z najtrudniejszych życiowych walk - kiedy serce krzyczy "walcz" ...
Jedna z najtrudniejszych życiowych walk - kiedy serce krzyczy "walcz" a rozum mówi "odpuść, nie warto".
Kiedy wszystko traci sens, najlepszym
lekarstwem na marazm jest muzyka.
Kochałam go bardzo mocno - odparła. - Lecz jeszcze bardziej kochałam swoją wolność.
Bez wątpienia byłbym chrześcijaninem, gdyby chrześcijanie byli nimi przez 24 godziny na dobę.
Czy nie uważasz, że starać się zrozumieć życie, to rzeczywisty problem?
Dawało jej to podstawy do chełpienia się, że jest w mieście najlepszą babcią w łóżku.
Nie wznieciliby powstania nawet gdyby chcieli.
Gdyby każdy tak żyć chciał, czym by Polska była?
Zaniedbasz, to stracisz.
Niektórzy z występujących w tej opowieści zginęli. Reszta przeżyła.
Nagle poczuł panikę. Był pewny, że ogląda ostatnie światło dnia w życiu. Chciał, żeby pozostało dłużej. Chciał, żeby trwało. Chciał, żeby zmierzch ciągnął się w nieskończoność.