
Jedna z najtrudniejszych życiowych walk - kiedy serce krzyczy "walcz" ...
Jedna z najtrudniejszych życiowych walk - kiedy serce krzyczy "walcz" a rozum mówi "odpuść, nie warto".
Bacz wpierw na oddawanie usług zanim spojrzysz na zysk.
- Dlaczego Ty się zawsze uśmiechasz?
- Bo to wszystko jest takie kurewsko komiczne.
To wymaga odwagi by się rozwijać i stać się tym, kim naprawdę jesteś.
Życie jest jak gra w szachy, zmieniając pozycję jednej bierki, zmienia się cała plansza. Nigdy nie można przewidzieć wszystkich skutków naszych działań. Powinniśmy jednak zawsze pamiętać, że każda nasza decyzja wpływa na otaczający nas świat.
Ci, którzy nie wyciągają wniosków z przeszłości, są skazani na jej powtarzanie.
W życiu możesz kierować się wyrzutami sumienia, strachem albo zdrowym rozsądkiem; możesz podążać za gniewem albo dumą. Ale pewnego dnia, prędzej czy później, pożałujesz tego. Jedyny sposób by nie żałować, to iść za głosem serca. To prawda, może ci kazać zrobić szalone rzeczy... jak związać się z osobą, od której zdrowy rozsądek każe trzymać się z daleka. Ale jeśli jeden dotyk, jedno słowo, jedna pieszczota tej osoby budzą w tobie takie emocje, że czujesz jakbyś miała zaraz umrzeć - to ja wybieram właśnie to. Życie. Życie w tej pieszczocie, w tym spojrzeniu, w tym uczuciu.
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.
Ambicja to ostatnie schronienie bankruta.
Żyj w ukryciu!
Nie można się opierać własnej naturze.