
Zwykle, zanim życie wręczy nam swoje najwspanialsze prezenty, owija je ...
Zwykle, zanim życie wręczy nam swoje najwspanialsze prezenty, owija je starannie w największe przeciwności losu.
Kapitan powinien wiedzieć, co dzieje się na jego statku.
Wszystko ma swoje złe i dobre strony. To taka tajemnica...
Bo jak – w świecie, gdzie wszyscy starają się przeżyć za wszelką cenę – osądzać, tych, którzy decydują się na śmierć?
Dzień zakończył się kąpielą ze świeczkami,
ale to nie oznacza, że nie byłam wkurzona.
Stale przebywamy wśród ludzi, a tak naprawdę żyjemy i umieramy w samotności.
To nie moja wina, że jestem synem swojego ojca.
-Nigdy nie oceniaj wartości człowieka według jego pozycji.
To grzechy przysłaniają ludziom prawdziwy świat.
Oh, ta zachodnia, demokratyczna tępota...
Takie ciepłe wrześniowe popołudnie – idealny dzień na powrót do normalności...