
Życie z dnia na dzień może wydawać się fajne i ...
Życie z dnia na dzień może wydawać się fajne i romantyczne, kiedy ma się dwadzieścia lat, ale w wieku dwudziestu pięciu staje się nudne, trzydziestu przygnębiające, a czterdziestu wręcz groteskowe.
Uczynki popełnione w ciemnościach nie ukryją się przed światłem dnia.
Ludzie boją się umierać, bo odczuwają lęk przed nieznanym.
Czasem trzeba się wyciszyć i nie mówić nic. Być oszczędnym w słowach i wszystko poukładać. Jak książki. Bo nic tak bardzo nie relaksuje jak spokój, który tak się różni od głupiego pierdolenia...
(Robert Wysokiński z książki "Znaki na niebie")
W życiu chodzi o to by być trochę niemożliwym.
Godzina umarłych, tak to nazywali. Tuż przed świtem. Wtedy umierają ludzie.
Cierpienie jest częścią dorastania. Dzięki niemu się uczymy.
Mogła brnąć dalej w to nieciekawe z nim życie, albo z niego wyjść...
W trawach leżysz między niebem a ziemią.
-Gdybym się dowiedział, że zostały mi 3 miesiące życia, to bym to wszystko rzucił w cholerę i pojechał odhaczać te wszystkie marzenia... -A skąd masz tę pewność, że zostało ci więcej?
Okazuje się, że choćby się kto z wierzchu nie wiem jak ufarbował, wszystko się zetrze.