Nie wymażę nic z mojego życia. Każda rzecz, nawet najmniejsza ...
Nie wymażę nic z mojego życia. Każda rzecz, nawet najmniejsza doprowadziła mnie do tego, kim jestem teraz. Rzeczy piękne nauczyły mnie kochać życie. Rzeczy złe nauczyły mnie jak żyć.
Na nic są wspomnienia, gdy się wie, że nie ma już przyszłości.
Niech nigdy żaden człowiek nie zdoła zepchnąć cię tak nisko, byś go nienawidził.
Życie nie daje nam tego, co
chcemy, tylko to, co dla nas ma.
Życiem człowieka roztropnego kierują prawdopodobieństwa.
Jak opowiadasz ludziom coś złego, kupują od razu, to im brzmi normalnie. Ale kiedy wymyślasz
rzeczy dobre - robią się podejrzliwi.
Stres oblany czekoladą byłby łatwiejszy do zniesienia.
Ludzie kiedyś się skończą
„Gdybym tylko mógł wziąć roczny urlop od wszystkiego, kupić przyczepę, podróżować z tobą po całym świecie, dobrze jeść, pić i tak spać z tobą przez wszystkie noce, a rankiem wstawać powoli, dojrzeć przez okno jakiś las, spacerować wokół jeziora, położyć się w trawie, zmrużyć oczy w słońcu; tylko rok, a potem byłbym gotów wrócić i już nie prosiłbym o nic więcej dla siebie. Nie mam żadnych pretensji do życia, tylko żeby czasami zwolniło ten ucisk na szyi. Żeby tylko pozwoliło trochę żyć.”
Sypał nam się już wąs, a wraz z nim rosło przeświadczenie, że życie jest niezmiernie trudne.
Nie wolno mówić, że czegoś się nie da zrobić tylko dlatego, że się nie umie tego zrobić.