Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo ...

 Mam tyle historii do opowiedzenia. Niektórych z nich nawet już nie pamiętam.

 Powtarzali, że płacz to nic złego, ale ja po prostu nie potrafiłam się rozpłakać.

 (...) przesadna duma staje się głupotą.

 Każdy najchętniej byłby równocześnie św. Franciszkiem i Gregory Peckiem, czy Małą św. Teresą i Sofią Loren.

 Na tym świecie nie ma
gwarancji, są tylko okazje.

 Nie ma przypadkowych spotkań i ludzie też nie stają na drodze naszego życia, ot tak. Każdy człowiek zostaje nam dany po coś, aby czymś nas ubogacić, dopełnić, coś pokazać czy uświadomić. Poprzez ludzi dostajemy od życia tysiące szans na to, aby stać się lepszym człowiekiem lub aby temu człowiekowi pokazać coś, czego on do tej pory nie dostrzegł.

 Jakie życie taki Fight Club.

 Jak się sądzi człowieka: wielkością bohaterstwa czy rozmiarem klęski?

 Wola życia to zwykła nadzieja, że coś się nam może jeszcze ciekawego przydarzyć.

 Życie to nie teatr, żeby odgrywać role. Ani dom wariatów, żeby wypisywać na murach nasze niespełnione marzenia. Życie to przede wszystkim obowiązek, by go przeżyć tak, aby inni, patrząc na nas, zyskali odwagę.