
Dziękuję ludziom, którzy weszli do mojego życia i uczynili je ...
Dziękuję ludziom, którzy weszli do mojego życia i uczynili je pięknym... A w szczególny sposób chciałabym podziękować tym, którzy z niego wyszli i uczynili je cudownym
Więcej błogosławieństwa jest w dawaniu aniżeli w braniu - motto miłosiernych i bokserów.
Nie proś tylko, żebym pojechał tam bez ciebie. Tego nie zniosę.
Nie ma przypadkowych spotkań i ludzie też nie stają na drodze naszego życia, ot tak. Każdy człowiek zostaje nam dany po coś, aby czymś nas ubogacić, dopełnić, coś pokazać czy uświadomić. Poprzez ludzi dostajemy od życia tysiące szans na to, aby stać się lepszym człowiekiem lub aby temu człowiekowi pokazać coś, czego on do tej pory nie dostrzegł.
Boimy się nieprzyjaciół, kiedy są daleko, aby nie bać się ich, kiedy są blisko.
Bycie szczerym nie da Ci zbyt wielu przyjaciół, ale zawsze da Ci tych właściwych.
Śmiech zabrzmiał nieszczerze jak zgrzyt metalu po szkle.
W życiu pojawiają się takie osoby z których już nigdy nie jesteś w stanie się wyleczyć - a najbardziej boli gdy widzisz, że są szczęśliwe właśnie bez Ciebie.
Nie istnieje tu niedelikatność, nie istnieją nagłe pocałunki.
Niektórych łatwiej jest kochać, gdy nie trzeba się z nimi zadawać.
Chciałbym, ażeby każdy z wielkim staraniem wybrał własną drogę i szedł naprzód właśnie nią, zamiast drogą ojca, matki czy sąsiada.